Znalezione

Każdy człowiek chociaż raz w życiu znalazł gdzieś pieniądze. Czasem były to śmieszne kwoty, które i tak powodowały uśmiech na twarzy, czasem były to już kwoty poważne. Co jednak jeśli pieniądze, które właśnie znaleźliśmy mogłyby utrzymać nas przez rok, lub nawet więcej? Wewnętrzna uczciwość zawsze podpowie, że należałoby poszukać właściciela. Z drugiej strony nachodzi refleksja, że przecież nikt o tym nie wiem, a takie pieniądze są dla nas nie do zdobycia. Pamiętać w takiej sytuacji należy o dwóch sprawach. Po pierwsze, zgodnie z polskim prawem należy nam się dziesięć procent znaleźnego, nawet gdyby właściciel pieniędzy się nie kwapił do jego zapłacenia. A po drugie, nie mamy pojęcia co tak duże pieniądze robiły na ulicy. Może właśnie miał być to okup za porwane dziecko. Może pieniądze na bardzo ważną operację, albo odkładane przez wiele lat fundusze na ślub dziecka. Nie mamy pojęcia, czy pieniądze, które sobie przywłaszczymy – bo trudno to inaczej nazwać – nie będą powodem do prawdziwej tragedii, o której my nie będziemy mieć nawet pojęcia. Dlatego warto zastanowić się przynajmniej dwa razy na tym, czy na pewno chcemy znalezione pieniądze zatrzymać dla siebie. Nikt nie chce budować swojego szczęścia, na krzywdzie innych. A w takim wypadku najprawdopodobniej tak właśnie by było.