Zawody nie dla kobiet?

Cały czas w naszym kraju, zwłaszcza wśród starszych osobników, panuje przekonanie, że istnieją zawody i profesje przeznaczone jedynie dla kobiet, lub tylko i wyłącznie dla mężczyzn. Jeszcze jeśli chodzi tu jedynie o to, jak dana płeć przystosowana jest fizycznie do pełnienia określonych funkcji, to możnaby to jeszcze jakoś zrozumieć. Kiedy jednak chodzi o właściwości intelektualne, warto poddać to do głębszej dyskusji. I tak, dla przykładu, z zawodem finansisty kojarzy nam się przede wszystkim mężczyzna. Czemu? Może dlatego, że kiedyś pieniądze i gospodarowanie nimi należały tylko i wyłącznie do męskiego grona. Kobieta siedziała przecież kiedyś jedynie w domu i jej głównym obowiązkiem było wychowywanie dzieci. Może właśnie ten stereotyp tak bardzo zakorzeniony jest w głowach współcześnie żyjących Polaków, że nie widzą oni w ogóle innych rozwiązań. Jest to bardzo mylne, gdyż myśląc na spokojnie z całą pewnością dostrzeżemy, że to właśnie kobiety są o wiele lepiej zorganizowanymi osobami, mają wszystko poukładane w swoich małych główkach, pracują spokojniej, a przez to sumienniej i rzetelniej. Są bardziej emocjonalne, a to nawet w finansach potrafi być przydatne, kiedy trzeba czasem potrafić wczuć się w potrzeby klienta i umieć poradzić coś najkorzystniejszego dla obu stron. Nie bez przyczyny mówi się przecież, że ze stereotypów nie ma nic dobrego.