Rosnące ceny paliwa

Chyba już każdy, młody, stary, kobiety i mężczyźni zauważyli, że tak wiele elementów naszej codzienności zależy od cen paliwa. Niestety, tak to już jest, że kiedy jego cena wzrasta, podwyżki dotyczą także innych gałęzi naszego życia. Drożeją zwłaszcza produkty codziennego użytku, które przecież trzeba gdzieś dowieźć, do kogoś dostarczyć. Paliwo drożeje, to i dane dobra drożeją, stając się tymi coraz bardziej luksusowymi. Teraz już nawet owoce stają się być położonymi na zbyt wysokiej półce, niemożliwej do sięgnięcia przez zatrważającą część Polaków. Może wykwalifikowany i dodatkowo utalentowany finansista poradziłby sobie w tej rzeczywistości niemożności zrealizowania swoich, tych materialnych, ale nawet przyziemnych marzeń, poprzez umiejętne lokowanie nawet niewielkich kwot pieniędzy na odpowiednich lokatach. Niestety statystyczny Kowalski nie ma zbyt wielkiego wyboru. Jako że ekonomię zna jedynie ze słyszenia, pozostaje mu nieustanne walczenie z utrzymaniem pracy, która jest niezbędna do otrzymywania regularnych środków pozwalających na kupno materiałów, jedynie tych niezbędnych do życia. Szara rzeczywistość, codzienność wielu Polaków. I jak potem nie dziwić się, dlaczego nasz naród wydaje się taki szary, smutny, jakby cały czas w depresji. Skoro paliwo osiąga horrendalne poziomy cen, nie ma już nawet nadziei na lepsze czasy.